Sytuacja w psychiatrii dzieci i młodzieży jest coraz bardziej dramatyczna. Brakuje miejsc nie tylko w szpitalach, ale przede wszystkim lekarzy specjalistów, którzy mogliby udzielać pomocy młodym ludziom. Mało tego, bieżące wydarzenia jakie towarzyszą ludzkości: pandemia i związana z tym polityka strachu czy konflikt na Ukrainie, spowodowały zwiększenie zapotrzebowania na leczenie psychiatryczne dzieci i młodzieży. W konsekwencji dostępność do stacjonarnej opieki lekarskiej dla przyszłego, młodego pokolenia, stała się jeszcze bardziej niewystarczająca.
W takiej sytuacji pojawia się pytanie: Czy jako rodzic mogę coś zrobić, aby pomóc dzieciom radzić sobie z lękami i innymi stanami psychicznymi, tak, aby nie musiały uciekać się do ostateczności?
Jedno jest pewne, mogę stać się pierwszym ogniwem w dbaniu o komfort psychiczny młodego narybku. Jedną z rzeczy, które jako rodzice możemy zrobić na poziomie rodziny to: nauczyć nasze dzieci podstaw komunikacji, rozpoznawania i wyrażania własnych stanów emocjonalnych. Możemy im również zaszczepić odwagę i śmiałość do wyrażania tego co ich boli, co im na sercu leży, tak, by nie zostawały z własnymi problemami same i by tym samymi ich psychika wzmacniała się z każdą naszą interwencją.
Jeśli jesteście Państwo zainteresowani sposobem w jaki to uzyskać, zapraszam na szkolenie dla rodziców „Kura mądrzejsza od jajka’, z którego dowiecie się jak to robić krok po kroku.
Zapraszam również do kontaktu podmioty gospodarcze zainteresowane szkoleniami z komunikacji i nie tylko.